Bo ja tak szczerze nie za bardzo :/ bo to tylko kopia mojej kochanej trójeczki ^^(wiem jestem nienormalna) naprawdę,ja uważam że to tylko strata pieniędzy.
Bo ja tak szczerze nie za bardzo :/ bo to tylko kopia mojej kochanej trójeczki ^^(wiem jestem nienormalna) naprawdę,ja uważam że to tylko strata pieniędzy.
Nie kupię tej gry, choćby ktoś uparł mi się ją fundować. Tfu, nie gry. Kiepskiego badziewia, gra to nie jest. Brawo, EA. -.- Nie chcę robić reklamy, ale za cenę Simsów masz Antologię The Elder Scrolls. Jak już wcześniej pisałem - przechodzę na Bethesdę.
Cóż....gdyby ktoś dał mi tą grę za darmo to bym przyjęła..ale kupić to nie zbyt-Strata pieniędzy.
188.47.34.144 napisał(a): Szkoda że 3 nie ma w sklepach bo 4 średnio mi się podoba i pewnie będą duże wymagania sprzętowe. ( o 3 pisałem bo jej nie mam a chciałbym zamiast 4 ).
Trójka jest w sklepach podstawa była chyba nawet w Tesco (nie skupiałam uwagi bo mam to i mój wzrok przykuło The sims 2 ^^)
IzzyTD napisał(a):
188.47.34.144 napisał(a): Szkoda że 3 nie ma w sklepach bo 4 średnio mi się podoba i pewnie będą duże wymagania sprzętowe. ( o 3 pisałem bo jej nie mam a chciałbym zamiast 4 ).
Trójka jest w sklepach podstawa była chyba nawet w Tesco (nie skupiałam uwagi bo mam to i mój wzrok przykuło The sims 2 ^^)
Nie rób spamu, proszę.
Chyba nie !!!!
Ja podzielam poglądy Kot Łasuch jednakże ja cały czas gram w Skyrim. Podoba mi się perspektywa przeciągania różnych części, jednak nie jest to zupełna nowość. Nie podoba mi się natomiast to, że będą tylko trzy cechy do wyboru a cztery kategorie, tak samo jak to że nie będzie możliwości edytowania stylu. To tyle co do CAS.
W rozgrywce nie widzę jakiś urywających głowy nowości, jednak widać braki. Przede wszystkim według mnie jest minusem to, że nie będzie możliwości swobodnego przemieszczania się między parcelami, a mapa pozostawia wiele do życzenia.
Co do budowy domów - jest według mnie (na razie) jedyna nie spiep...ekhem zepsuta rzecz. Możliwość nowego sposobu budowania pokoi i domów, oraz pomniejszych rzeczy jak ustawianie wysokości okien jest bardzo przydatne.
To tyle co chciałam napisać, do tego wątku przyda się textwall :v
No dobrze, TS4 ma trochę wad (w końcu która z części ich nie ma?), ale gra oferuje wiele fajnych nowości, które nie były dostępne w innych odsłonach, np. przenoszenie pokoi, Galerię, wybieranie fryzury do nakrycia głowy itp. Według mnie to najlepsza część z serii The Sims. Owszem, są takie irytujące drobiazgi jak brak basenów i małych dzieci (do czego większość zapalczywie się przyczepia; nie powiem, ja też nie jestem tym zachwycona, ale cóż...) ale przecież ten fakt rekompensują nam inne nowości, które nie miały miejsca wcześniej. Ja uważam, że kupując sobie tę grę nie wyrzuciłam pieniędzy w błoto. Ale to tylko moja opinia :-).
Na początku byłam negatywnie nastawiona do TS4 natomiast teraz jestem pozytywnie. Gra oferuje także korzyści, nie tylko jakieś tam braki. Mnie zachwyciła szczególnie grafika zaraz po wydaniu DEMA CAS. I cóż mogę, powiedzieć? Jestem pod naprawdę wielkim wrażeniem. W CAS można robić naprawdę wiele szczegółowych zmian w twarzy i ciele Sima co jest naprawdę przydatne. Każdy Sim się od siebie różni. Cechy? Sim ma je 4 a nie 3, czwarta jest bonusem po wybraniu aspiracji. Znak zodiaku? On nic nie dawał, chyba, że w TS2, ale w TS3 tylko wykorzystywało się go w interakcjach romantycznych. Kolejny plus. Emocje. Sim jest żywy. Może myśleć, ma emocje, wirtualny mózg. Może być smutny, wkurzony, przygnębiony albo szczęśliwy. Nie zapomnijmy o zaletach, moi mili :')
Dokładnie, Armagedon3000. Mam tę grę zaledwie dwa dni, ale jest naprawdę świetna. Po prostu ge-nial-na!
Armagedon3000 napisał(a): Na początku byłam negatywnie nastawiona do TS4 natomiast teraz jestem pozytywnie. Gra oferuje także korzyści, nie tylko jakieś tam braki. Mnie zachwyciła szczególnie grafika zaraz po wydaniu DEMA CAS. I cóż mogę, powiedzieć? Jestem pod naprawdę wielkim wrażeniem. W CAS można robić naprawdę wiele szczegółowych zmian w twarzy i ciele Sima co jest naprawdę przydatne. Każdy Sim się od siebie różni. Cechy? Sim ma je 4 a nie 3, czwarta jest bonusem po wybraniu aspiracji. Znak zodiaku? On nic nie dawał, chyba, że w TS2, ale w TS3 tylko wykorzystywało się go w interakcjach romantycznych. Kolejny plus. Emocje. Sim jest żywy. Może myśleć, ma emocje, wirtualny mózg. Może być smutny, wkurzony, przygnębiony albo szczęśliwy. Nie zapomnijmy o zaletach, moi mili :')
Arma, podoba Ci się czwórka? :O